zakoscielny ::D:D + dygant = niezla dawka hoomoru ;)
a co do grochowskiej? hmmm... nie znam jej z zadnego filmu.... ale zobaczymy!
Musze to zobaczyc !! ZAKOŚCIELNY (mmm..) Czuje, że to będzie SuPeR FilMiK, na premierze "Nigdy w życiu" byłam w kinie na Walentynki, fajnie by było, gdyby i to było premierowane w Walentynki.. na bank był poszła :D Przeciez to sama radość popatrzeć sobie na Maciusia Zakościelnego hihihi :)
pop plastkiowe scierwo.ogladalem zapowiedz w kinie,kolejna polskoamerykanska papka dla rozowych dziewczynek...
milego odmozdzania zycze
hahaha wcale nie uwazam sie za rozowa dziewczynke ;/:/:/
odmozdzanie - skąds ty wytrzasnal taki fajny wyraz :P:P
jasne jestem na wskros rozowy :P przyznam,ze spodziewalem sie dosc ostrego ataku na moja osobe,a co mnie spotyka?pogratulowac opanowania
wracajac do filmu sadze iz bedzie to kolejna opowiastka z cyklu niezdazone historie,przekolorowana,kiczow ata bajka,dla duzych dziewczynek...
p.s. z tym rozem to przeszadzilem,ale generalnie chodzilo mi o ukazanie plastiku w dobie dzisiejszych czasow,i co z tym sie wiaze mode na kolejne tanie i nie koniecznie uruchamiajace mozg do myslenia opowiastki.Takie male nawiazanie
pozdrawiam
mozgu to ja uzywam w szkole :P a do kina ide sie odprezyc ;) troche sie posmiac, poogladac aktorow, pozrec popcorn :P:P:P
moze i uznasz mnie za plytka nastolatke (:P:P), ale czy mozna oceniac ludzi po ogladanych filmach?! ;) moze i mozna, ale... :]
pozdro :)
"czy mozna oceniac ludzi po ogladanych filmach?!"
Dokladnie tak jak napisalas,moze i mozna,tak jak po ubiorze...ale,no wlasnie to zalezy od odbiorcy :) Wiec jak dla mnie jestes fanka Zakoscielnego ktora lubi denne filmy :P To tez o czyms swiadczy :D
"mozgu to ja uzywam w szkole :P a do kina ide sie odprezyc ;) troche sie posmiac, poogladac aktorow, pozrec popcorn"
A nie lepiej polaczyc przyjemne z pozytecznym i ogladnac swietny,przemyslany film,z wciagajaca,wcale nie plytka fabula,plus do tego naogladac sie rownie pieknych acz mniej znanych aktorow,czy aktorki?To jak mysle zalezy od przekonan,a moze sie myle?
pzdr!
nie wstydze sie powiedziec: TAK lubie denne filmy ze znanymi aktorami :)
Tak, nie mam gustu do filmów :p Lubie Czarka Pazure :p Nigdy nie obejrzałam do końca 'Ojca chrzestnego' [nie ma to jak obudzić się na napisach końcowych :P] :)
To może podałbyś mi kilka tytułów niepłytkich filmów?
Z niecierpliwością czekam na Twoją odpowiedź! :)
pozdro :]
Ja zas z cierpliwoscia spelniam twa prosbe :P Moglbym pisac i wymieniac kolejne tytuly,ale po co?Mysle ze najlepiej kiedy podam te pozycje ktore zostawily w moim sercu,a takze w pamieci wielki slad,te filmy poniekad zmienily mi sposob patrzenia na swiat,postrzegania innych...bo wiadomo nie jestesmy na tym swiecie sami.
Koniec z przeciaganiem,do rzeczy :) Kilka linijek wyzej pisalem o produkcjach nikogo innego jak Wong Kar Waia,a film (z reszta mistrzostwo)jaki zapamietam na wiele lat to "Fallen Angels".Z bardziej znanych w srodowisku polecam Terrego Giliama,miedzy innymi tworcy "Nieustraszonych Braci Grimm" i wspoltworcy Monty Pythona,obowiazkowa pozycja to "Las Vegas Parano"(chociazby aby przestrzedz przed narkotykami :P).Moglbym jeszcze polecic niedawno powstaly i bardzo polpularny Jarhead,zdecydowanie daje do myslenia (przynajmniej dal mnie)
Ale piekniejsze od ogladania filmow jest czytanie ksiazek :D,i wcale nie jestem starym tetrykiem :P
sie rozpisalem,mam nadzieje,ze chociaz w malym stopniu zaspokoilem Twa ciekawosc ;)
pozdrawiam Cie :)
A ja sie właśnie dowiedziałam, że wygrałam bileciki na "Tylko mnie kochaj" do stołecznego Multikina:D. Generalnie nie jestem zwolenniczką ani romansów, ani komedii, ale za to gorliwie niańczę wszelkie polskie produkcje;).
"Nigdy w życiu", na które bynajmniej nie poszłam do kina, miało dla mnie wartość jedynie ze względu na doborową obsadę i świetną grę aktorską. Natomiast przedstawiona w filmie sytuacja wydała mi się mocno nieprzystająca do polskich realiów. No, ale w końcu to przeciez kino, nie życie;). Jestem ciekawa, jak pod tym kątem wypadnie "Tylko mnie kochaj", ale juz ostrzę sobie ząbki na dobitną recenzję, hihi.