przeczytawszy początek twojej wypowiedzi przeraziłam się, natomiast teraz rozumiem, a nawet więcej, dodam, że to bardzo dobry pomysł. xd

No wiesz? Z ust kobiety bym sie tego uslyszec nie spodziewal... Jezeli nie zaspokoi wlasnych ambicji to nie odejdzie a wtedy trzeba bedzie go uspic... Mniejsze zlo, uspic jedna osobe, zanim w kinie usna tysiace...

A widzisz, mam nadzieje, że pozytywnie Cie zaskoczyłam. xd Twoje zdziwienie zapewne wynika z faktu, że wielu kobietom się podoba. Mogę tylko powiedzieć, że wcale nie byłam wyjątkiem - mi też. Ale miałam wtedy 12, 13 lat. Młody wiek. Teraz patrze na niego jako aktora, a nie obiekt, na którym fajnie jest zawiesić oko. No cóż - młot stojący, nieumiejący wykrzesać z siebie więcej niż jakiś grymas na twarzy. A twój komentarz odnośnie mniejszego zła.. no powaliłeś mnie. xd

Facet jest przystojny, podoba sie kobietom, temu nie mozna zaprzeczyc. Jak do tej pory nie wykazal sie warsztatem aktorskim, ale pal go licho. Bardziej martwi mnie fakt, ze skoro tacy obiecujacy aktorzy maja zbudowac nowe oblicze polskiej kinematografii, to ogarnia mnie zgroza... Ale skoro sa tacy, ktorzy chca go ogladac i sa skorzy za to placic...

Wydaje mi się, że 'kariera' Zakościelnego raczej dobiega końca. Głównie to on bazuje na serialach, a tak długo nie pociągnie.

Tak nam dopomoz bog wie co i pani Lepkowska.
Amen